Wyskacz sobie figurę

341
Rate this post

Letnia aura sprawia, że dużo czasu spędzamy poza domem, poza siłownią, czy klubem fitness. Nic dziwnego – trzeba nacieszyć się świeżym powietrzem, letnim słońcem i kontaktem z naturą, zanim nadejdą śnieżne dni.

Jednak by nie stracić dobrej kondycji, warto na spacer po parku, czy nawet spotkanie przy grillu spakować do torebki podręczny “klub fitness”, czyli… skakankę.

Dlaczego akurat skakankę? Jest mała, dzięki czemu mieści się w torebce. Nie jest ciężka, więc możemy zabrać ją nawet na dalekie wyprawy. Jednak przede wszystkim – skakanie na niej jest świetnym sposobem na zachowanie dobrej kondycji, zgrabne nogi, wzmocnione i uelastycznione mięśnie. Taki trening korzystnie wpływa również na kształt naszych pośladków. Ponadto nie jest droga, więc uszczupli nie portfel, a nasze ciało:)
Dzięki niej poprawiamy skoczność, zwinność, szybkość, koordynację, wytrzymałość.
Skacząc na skakance należy pamiętać o wyprostowanej sylwetce, wciągniętym brzuchu, cofniętych barkach i łokciach jak najbliżej ciała. Skaczmy na palcach, a nie na całych stopach.

 

Żeby trening przyniósł efekty bardzo ważna jest systematyczność. Jeśli trzy razy w tygodniu poskaczecie na skakance pół godziny, to po miesiącu zauważycie, że Wasze ciało staje się sprężyste, gibkie, mięśnie nóg wzmocnione, a i tłuszczyku też jakby mniej.
Jeszcze większą motywacją może być fakt, że podczas pół godzinnego, niezbyt intensywnego treningu spalamy 200 – 300 kcal!

W ofercie MMO jest dostępnych wiele rodzajów skakanek – również z licznikiem czasu ćwiczeń i ilości obrotów, dzięki czemu możemy kontrolować tempo i intensywność treningu.

Moim zdaniem skakanka jest świetną opcją podczas letniego grillowania. Żeby nie mieć wyrzutów sumienia z powodu wypitego piwka, czy zjedzonej kiełbaski, w trakcie czekania na grillowane smakołyki – poskaczmy:) Tylko co, jeśli naszym współbiesiadnikom również spodoba się ten pomysł?;)

Wysokich skoków!