Od młodości większość z nas przyzwyczajana była do picia mleka. Pierwszym pokarmem, który otrzymamy po narodzinach jest mleko matki. Popularne jest też picie mleka przez nieco starsze dzieci, młodzież. Kilka lat temu powstała nawet kampania reklamowa na rzecz rozpowszechnienia zwyczaju picia mleka – promowana przez znanych artystów, sportowców.
Czy mleko rzeczywiści jest takie zdrowe? Czy w kartonie znajdziemy potrzebne nam składniki pokarmowe?
Era UHT i mleka „light”
Dawniej mleko piło się „prosto od krowy” często naturalnie podgrzane, ciepłe, świeże. Dzisiaj mało kto ma swoją krowę, więc zmuszeni jesteśmy kupować mleko w kartonie, którego walory smakowe i zdrowotne nie są już takie same. Przede wszystkim jest to mleko odtłuczone (mleko to emulsja tłuszczów zwierzęcych zawieszona w wodzie)- czyli tak naprawdę kupujemy wodę z odrobiną tłuszczu. Czy o to nam chodziło? Chyba nie, bo najcenniejsze substancje znajdują się właśnie w tłuszczu mlecznym.
Dodatkowo pasteryzacja mleka (co prawda bardzo krótka – kilka sekund) na pewno nie wpływa korzystnie na substancje znajdujące się w mleku – część z nich traci swoje naturalne walory. Powinniśmy zastanowić się na ile mleko kupowane przez nas w sklepach jest mlekiem. Zdrowa żywność nie powinna być w ogóle konserwowana – najlepiej jeść produkty świeże.
Alergie mleczne i czynniki chorobotwórcze w mleku
Mleko może być też niekorzystne dla niektórych organizmów ze względu na brak tolerancji pewnych substancji. Szczególnie β-lakto-globulina, kazeina, α-lakto-albumina i albuminy surowicy krwi. Najczęstszymi objawami jest wysypka, biegunka, kaszel. Należy również pamiętać, że nie wszyscy tolerujemy laktozę (cukier mleczny) i galaktozę, a jedyną metodą leczenia okazuje się zazwyczaj unikanie produktów) zawierających laktozę.
Mleko krowie – dla człowieka?
Nie wszyscy naukowcy są zgodni, co do tego czy mleko wpływa korzystnie na nasz organizm. Wg dr Nand Kishare Dharmy picie mleka jest niewskazane po zakończeniu karmienia przez matkę. Jednak większość lekarzy nie widzi przeciwwskazań. W każdym razie nie powinniśmy przesadzać z piciem mleka – warto zainteresować się innymi źródłami wapnia szczególnie, ze wbrew powszechnej opinii mleko przyczynia się do wypłukiwania wapnia z organizmu, a jego wchłanianie się jest znacznie gorsze niż dla warzyw i owoców- jest to spowodowane tym, że białko samo trudno przenika do naszego organizmu i potrzebuje dodatkowych wspomagaczy.
Ciekawą alternatywą są również inne rodzaje mleka np. mleko kozie. Warto zwrócić uwagę na produkty mleczne fermentowane (np. sery, twarogi, kefiry, jogurty naturalne). Są one odpowiedni „przygotowane” do trawienia przez nasz organizm. Zawdzięczamy to żyjącej w nich florze bakteryjnej. Co więcej są one bogate w mikroby żyjące w naszym układzie trawiennym. Zamiast stosować suplementy diety przy kuracji antybiotykowej warto się zainteresować tańszą i bardziej naturalną alternatywą
