Jak wejść w fazę spalania tłuszczyku?

362
Rate this post

Zapewne są wśród Was tacy, którzy mimo morderczych ćwiczeń nie widzą ich efektów. Otóż jednym z gwarantów efektywności treningu, jest wykonywanie go z odpowiednią intensywnością i poziomem tętna. Jak go zmierzyć? Najlepiej zaopatrzyć się w PULSOMETR.

Pulsometr jest urządzeniem pełniącym funkcję „osobistego trenera”. Zapewnia dokładny pomiar uderzeń serca, co jest bardzo ważne w celu obliczenia fazy, w której spalany jest zbędny tłuszczyk.

Maksymalne, przybliżone tętno, jakie człowiek może uzyskać stosownie do swojego wieku, możemy obliczyć wg wzoru:

Max Tętno ( na minutę) = 220 – nasz wiek

Podczas odchudzania najlepiej zaczynać od 60% maksymalnego tętna i dojść do 80%. Tłuszczyk najefektywniej spalany jest przy 65% tętna maksymalnego.

Powyżej 80% następuje zwiększanie siły i wytrzymałości organizmu, a poniżej 60% to rozgrzewka i trening w celu podtrzymania dobrej kondycji.

Mierzenie tętna podczas treningu pozwala na szybsze i bardziej świadomie wejście w fazę spalania tłuszczu, co wbrew pozorom nie jest trudne. Wiele osób ćwiczy zbyt długo i intensywnie, a jednak nie osiąga tej fazy. Potwierdza to teorię, że godzina spędzona na ćwiczeniach (przy osiągnięciu odpowiedniej fazy), jest o wiele bardziej skuteczna, niż całodniowy morderczy trening przy nieodpowiednim tętnie serca.

Pulsometr określa również ilość kalorii spalanych podczas treningu. Dzięki temu wiemy, czy ciasteczko lub cukiereczek został już spalony, czy może należy jeszcze poćwiczyć, by „usunąć go” z naszego organizmu Świadomość ilości spalonych kalorii jest dużą motywacją do ćwiczeń

Ponadto pulsometry dostępne w MMO zaopatrzone są w zegarek, budzik, stoper, kalendarz, podświetlany wyświetlacz, co pozwala na jeszcze bardziej efektywne zaplanowanie czasu ćwiczeń.

Sądzę, że warto zaopatrzyć się w takie urządzenie, bo dzięki niemu łatwiej nam będzie  osiągać fazę, w której znienawidzony tłuszczyk będzie znikał i znikał i znikał:) A oto przede wszystkim chodzi, prawda?:)