Najczęstszymi dolegliwościami ze strony układu pokarmowego pojawiającymi się po zbyt obfitym posiłku są zgaga, wzdęcia, bóle brzucha, a także zaparcia, a nawet biegunki czy wymioty.
Jak unikać poświątecznej niestrawności?
Najprostszym i najskuteczniejszym rozwiązaniem będzie po prostu nieprzejadanie się – czyli słuchanie swojego organizmu kiedy mówi „dość jedzenia”.
Jeśli często miewasz problemy ze wzdęciami to staraj się jeść spokojnie, powoli, dokładnie przeżuwając każdy kęs, aby nie połykać dużych ilości powietrza. Unikaj napojów gazowanych, piwa, warzyw wzdymających (np. kapustne, nasiona roślin strączkowych). Pij dużo wody.
Jeśli często miewasz problemy ze zgagą to unikaj spożywania obfitych, tłustych, ostro przyprawionych dań, a także mocnych naparów jak kawa i herbata. Lepiej również zrezygnować z alkoholu.
Na niestrawność, bóle żołądka i wzdęcia pomaga kminek, tymianek, majeranek, które można dodawać do potraw, jak również napicie się naparu z siemienia lnianego. Można pić również napary z rumianku, kopru włoskiego czy mięty.
– Woda z miętą pomoże zmniejszyć wzdęcia, zapobiega zaparciom.
– Napar z pokrzywy usprawni trawienie.
– Napar z rumianku usprawni trawienie, złagodzi skurcze żołądka, zapobiegnie nudnościom i zgadze.
– Napar z kopru włoskiego pomoże przy uczuciu przepełnienia i ciężkości.
– Kisiel z siemienia lnianego podziała osłonowa na błonę śluzową żołądka, a dzięki zawartości błonnika oczyści jelita.
– Napar z mniszka lekarskiego wpłynie na prawidłowe wytwarzanie żółci w wątrobie, więc może pomóc trawić tłuszcze.
Zalecane byłoby też zakończyć ucztowanie na 2-3 godziny przed snem – dlatego też pasterka jak najbardziej wskazana. Nie śpieszmy się – najlepiej jeść powoli, delektować się smakiem każdego kęsa. Wolne spożywanie pokarmów, powoduje, że zjemy mniej i szybciej poczujemy sytość.
