Odchudzanie dla wielu kojarzy się z ciągłymi wyrzeczeniami. Kawa bez cukru, gotowane mięso, ryba na parze i zero słodyczy. Niewiele osób ma tak silną wolę, by wytrwać bez posłodzonych ciepłych napojów, smażonych potraw i ciasteczek na deser. Ponadto decyzja o wyjściu z domu do klubu fitness przy obecnie niesprzyjających warunkach pogodowych, jest nie lada wyczynem.
Z tych właśnie powodów znalazłam w ofercie MMO produkty, dzięki którym odchudzanie nie musi wiązać się z wyżej wymienionymi wyrzeczeniami, a stosowanie ich przyczyni się do osiągnięcia smukłej figury i to w bardzo przyjemny sposób. Warto się z nimi zapoznać:
Air Walker, zwany potocznie gazellą, to nowe urządzenie wprowadzone przez Mini Market Odchudzania. Jest to połączenie rowerku, bieżni i steppera. Taki mały „klub fitness” w jednym, bez potrzeby wychodzenia z domu. Można na nim wykonywać 13 różnych ćwiczeń, a ponadto pracuje cicho, bez szkody dla innych lokatorów Pozwala ćwiczyć wiele mięśni na raz, zarówno te górne, jak i dolne partie ciała. Świetnie odstresowuje, a ćwiczenia nie są nudne. Po złożeniu zajmuje niewiele miejsca, tak że nie ma się co martwić o wygospodarowanie nowego lokum dla swojej „mini siłowni”. Możecie ją ulokować gdzie chcecie i ćwiczyć kiedy chcecie. Owa „gazella” pomoże Wam osiągnąć sprawność i smukłość gazeli i to w dość przyjemny sposób
Oczywiście odchudzanie to nie tylko ćwiczenia fizyczne, ale również odpowiednie żywienie, dlatego warto zapoznać się z produktami, które pozwolą zachować smak ulubionych potraw, a jednocześnie znacznie obniżyć ich kaloryczność.
Jeśli między treningami przyjdzie ochota na smażoną rybkę, czy jajecznicę, nie musicie rezygnować ze smażenia ze względu na kaloryczność tego sposobu przyrządzania posiłków. Otóż w MMO dostępny jest bezkaloryczny olej do smażenia „Pam”! Być może brzmi niewiarygodnie, a jednak to prawda! Jedna porcja owego oleju zawiera w sobie 1 g tłuszczu, podczas gdy margaryna ma go 11,5 g, a zwykły olej 13,6 g. „Pam” jest świetną alternatywą dla wszystkich dbających o sylwetkę bez rezygnowania z ulubionych potraw. Smak smażonych dań pozostanie ten sam, a o ile mniej kalorii będą zawierać!
Takie „odchudzanie” potraw jest świetnym sposobem dla łakomczuszków.
Jeśli nie wyobrażacie sobie dnia bez słodzonej herbaty, czy kawy, a spotkań ze znajomymi bez ciast i deserów, to radzę zapoznać się ze słodzikiem Zero-Cal. Jest to doskonały zamiennik cukru, a ponadto nie zawiera szkodliwego dla organizmu aspartamu, który obecny jest w większości słodzików na rynku! Można nim słodzić herbatę, a także używać do pieczenia ciast. A teraz uwaga – 100 ml tego słodziku zastępuje w wartości słodzącej aż 6 kg cukru, przy czym 4 jego krople to jak 1 łyżeczka cukru. Jest to oszczędność nie tylko kalorii, ale i pieniędzy.
Stosowanie bezkalorycznego oleju i słodziku uchroni Was przed niepotrzebnymi wyrzutami sumienia, a odchudzanie uczyni bardziej apetycznym A zamiast po zjedzonym ciasteczku rozleniwiać się na kanapie przed telewizorem, lepiej pooglądać go ćwicząc na gazelli z korzyścią dla Waszej figury.