Chyba każdy z nas zna klasyk „W domu syp jedną, na gościach 3 łyżeczki cukru”. Moim zdaniem, każda osoba, która chce przejść na jasną stronę mocy zwaną zdrowym stylem życia powinna zacząć właśnie od początkowej redukcji do ostatecznego wyeliminowania słodzenia cukrem.
Ile cukru wypijamy z herbatą?
Wyobraź sobie, że w ciągu dnia pijesz trzy herbaty i dwie kawy z mlekiem, a każdy kubek z napojem jest słodzony 3 łyżeczkami cukru. 1 łyżeczka cukru czyli około 5 g dostarcza 20 kilokalorii. A więc w sumie 15 łyżeczek w ciągu dnia to 300 kilokalorii z samego cukru, czyli tyle samo energii co całkiem niezły podwieczorek. Dobrze, zaraz ktoś powie, że to przecież cukry proste, a dla nich też jest (małe to małe), ale miejsce w zrównoważonej diecie. Jasne, jest. Jednak pamiętajmy także o cukrach prostych, które zawarte są w produktach takich jak chociażby słodycze. Przeciętny Polak spożywa dziennie ok. 108 g cukru w różnych postaciach, a tylko 33 g to świadomie posłodzony posiłek. Zacznij czytać etykiety produktów i zobaczysz, że cukier jest naprawdę w wielu produktach i to takich, w których nawet być się go nie spodziewał.
Czy od słodzenia herbaty można się odzwyczaić?
Jasne, że tak. Czy jest to proste? To zależy. Jak przestawiono w badaniu (szczegóły w linku) metody na „odstawiam już” i „stopniowo redukuję” były skuteczne. Uczestnicy zostali poproszeni o zaprzestanie dodawania cukru do herbaty natychmiast, stopniowe zmniejszanie ilości dodawanego cukru lub kontynuowanie picia słodzonej herbaty (grupa kontrolna). Po czterech tygodniach badania naukowcy zauważyli, że badani, którzy albo ograniczyli (42% z nich), albo raptownie przestali konsumować cukier (36% z nich) na stałe przestali słodzić herbatę i dalej odczuwali przyjemność z jej picia. Co ciekawe, ze słodzenia herbaty zrezygnowało 6% mężczyzn z grupy kontrolnej.
Dla smakoszy słodzonej herbaty powinno być pocieszające to, że ograniczenie cukru w diecie wyostrza smak na słodycz.
