Przez ponad 4000 lat na temat zielonej herbaty powstało wiele mitów, które są cały czas rozpowszechniane. Postaram się rozwiać najpopularniejsze z nich w niniejszym tekście.
MIT 1: Zielona herbata powstaję z innych liści niż czarna.
Każda herbata powstaję z tych samych liści z camellia sinensis. To co je od siebie wyróżnia to proces przetwarzania. Zielona herbata jako jedyna nie jest fermentowana. Dzięki temu zatrzymuje swoje wszystkie właściwości zdrowotne. Liście utrzymują swój naturalny zielony kolor.
MIT 2: Zielona herbata odwadnia.
Przeprowadzone badania w Wielkie Brytania w 2006 roku pokazały, że jest zupełnie odwrotnie. Zawiera ona przeciwutleniacze, których nie ma woda to sprawia, że zielona herbata jest j bardziej wartościowa od wody. Zawarta w niej kofeina nie ma tak silnego działania, aby mogła skutecznie odwodnić.
MIT 3: Zieloną herbata szybko odchudza. Zwiększa ona metabolizm, a co za tym idzie spala kalorie i tłuszcz. Jednak robione badania pokazują, że nie ma ona wielkiego wpływu na odchudzanie. Można ją stosować jako uzupełnienie diety podczas odchudzania. Jednak trzeba wykonać trening i zmienić nawyki żywieniowe. Najlepiej wypić filiżankę zielonej herbaty przed posiłkiem. Zmniejszy ona skutecznie apetyt.
MIT 4: Należy pić jak najwięcej. Każdy pokarm podany z nadmiarem staję się trucizną. Podobnie jest zieloną herbatą. Maksymalnie powinniśmy pić 6 filiżanek dziennie zielonej herbaty. W Japonii, gdzie piję się codziennie zieloną herbatę jest o wiele mnie zachorowań na choroby serca.
MIT 5: Zielona herbata wpływa źle na sen. Często nie jest polecane picie jej przed snem ponieważ zawiera kofeinę. Jednak zawarte w niej L-teanina ma działanie uspokajające i relaksujące, więc nawet poprawia sen.
MIT 6: Zielona herbata w torebkach jest niskiej jakości. Jest to błędne stwierdzenie. Do torebek są wsypywane po prostu mniejsze liście, ponieważ większe by nie mogły się rozwinąć podczas zaparzania. Mają one te same właściwości. Jednak wszystko też zależy od jakości kupionej herbaty. Najtańszy gatunek będzie zapewne gorszy w smaku.
