Kwasy OMEGA – 3 należą do grupy niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych czy inaczej nazywanych w skrócie NNKT. Regulują one poziom lipidów we krwi i tym samym podwyższają funkcję dobrego cholesterolu. Ponadto mają korzystny wpływ na układ krążenia i serce. Pełnią znaczącą funkcję w prawidłowym rozwoju układu nerwowego, w szczególności jeśli chodzi o mózg i wzrok.
Ryby zawierają najwięcej kwasów omega 3
Spożywanie jak największej ilości ryb, jest jedną z możliwości dostarczenia sobie odpowiedniej dawki kwasów Omega – 3. Dlaczego? Bo to właśnie w nich można znaleźć ich najwięcej. Ryby, zwłaszcza morskie są głównym i bezpośrednim źródłem kwasów tłuszczowych z tej grupy. Składniki tłuszczu rybiego obniżają podatność na depresję oraz poprawiają nastrój. Ponadto spełniają one szereg innych ważnych funkcji w organizmie, a mianowicie wzmacniają układ immunologiczny, łagodzą objawy reumatoidalnego zapalenia stawów, astmy, tocznia rumieniowatego, chronią przed niektórymi chorobami nerek a nawet zmniejszają ryzyko zachorowania na raka. Dlatego nie ma wątpliwości – trzeba zwiększyć udział kwasów OMEGA – 3 w codziennej diecie przez spożywanie ryb i owoców morza.
Które ryby i owoce morza mają najwięcej omega 3?
NNKT – gdzie jest ich najwięcej? Na 100g produktu zawartość kwasów przedstawia się następująco:
RYBY
- Łosoś atlantycki, smażony, wędzony – 1,8g
- Sardela europejska w oleju – 1,7g
- Sardynki w sosie pomidorowym – 1,5g
- Śledź atlantycki – 1,2g
- Makrela atlantycka, smażona, wędzona – 1,0g
- Pstrąg tęczowy, smażony, wędzony – 1,0g
- Ryba miecz – 0,7g
- Tuńczyk biały, w sosie własnym – 0,7g
- Płastuga, smażona, wędzona – 0,4g
- Halibut smażony, wędzony – 0,4g
- Dorsz atlantycki smażony, wędzony – 0,1g
OWOCE MORZA
- Małże błękitne, gotowane – 0,7
- Ostrygi – 0,5
- Krewetki – 0,3
Ile ryb powinniśmy zjeść żeby dostarczyć organizmowi kwasów omega 3?
Ile trzeba zjeść ryb, żeby dostarczyć odpowiednią ilość omega – 3? Wystarczy 2 albo 3 razy w tygodniu zjeść rybę. Aby osiągnąć rzeczywiste korzyści płynące z ich jedzenia, liczy się regularność. Nawet te, które mają w sobie niższą zawartość zdrowych tłuszczy, jedzone systematycznie, mają lepszy wpływ na organizm ludzki niż to, kiedy zje się łososia raz na jakiś czas.