1. Placki ze śliwką i rabarbarem (zdjęcie w nagłówku)
Ostatnio na drugie śniadanie był u mnie mini cynamonowo-cytrynowy torcik gofrowy przekładany domową marmoladą jabłkową. A wczoraj – placuszki ze śliwką i rabarbarem. Miałam drobne wątpliwości co do tego połączenia (chociaż wiele osób zachwala ciasto rabarbarowo-śliwkowe), ale myślę, że było warto!
Składniki na 7 średnich placuszków:
– 6 łyżek mąki (u mnie ostatnio ulubiona czyli gryczana)
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 6 łyżek jogurtu naturalnego/maślanki
– 1 jajo
– ok. 3 łyżeczki słodzidła (ilość zależna od tego jak kwaśne są użyte rabarbar i śliwki)
– 1/2 ogonka liściowego rabarbaru
– 2 śliwki węgierki
– tłuszcz roślinny do smażenia/posmarowania papieru pieczenia.
Sposób przygotowania: Rabarbar umyć, obrać i pokroić. Śliwki również umyć i pokroić na niewielkie kawałki. Mąkę i proszek do pieczenia przesiać przez sito i dodać do miski. Następnie dodać jogurt naturalny/maślankę oraz żółtko. Białko ubić na pianę, po czym dodać do innych składników. Dodać owoce i całość dokładnie wymieszać. Smażyć na rozgrzanej patelni posmarowanej tłuszczem, nakładać ciasto porcjami. Mi była przy tym bardzo pomocna serduszkowa foremka na placki. Smażyć około 2-3 minut z każdej strony. Placuszki można również upiec.
Propozycja podania – porcja=3 placuszki: łyżka maślanki na wierzch, szczypta cynamonu, kilka płatków migdałowych i śliwka.
Jeśli chodzi o słodzidło – ponieważ połączenie rabarbar+śliwka jest dosyć kwaśne, radzę przed dodaniem ich do ciasta posypać odrobiną słodzidła. A jeśli chodzi o całkowitą ilość dodanej substancji słodzącej – wszystko zależy od tego jaki smak bardziej preferujecie i jakich owoców użyjecie.
2. Kruche ciasto z rabarbarem.